Niech Wasze domy porwie nurt jólabókaflóð, niech nie zabraknie w nich ciepłej, rodzinnej atmosfery, niech nie zabraknie dobrych lektur! Wszystkiego najlepszego z okazji Bożego Narodzenia życzy Wam redakcja portalu CzytajPL.pl!
Google zabrania swoim pracownikom tworzenia fikcji literackiej, której akcja działaby się na terenie firmy. “The Guardian” zapowiada upadek bibliotek w Wielkiej Brytanii, o ile nie zdefiniują swojej roli na nowo. W Płocku największą miłośniczką fantastyki korzystającą z lokalnej biblioteki okazała się 90-letnia kobieta, a na portalu Niestatystyczny.pl Rafał Kosik wypowiedział się na temat listy lektur szkolnych, na której niedawno znalazła się jego powieść. Oczywiście to nie wszystkie wieści!
Czy wiecie, że naród czytający najwięcej książek per capita mieszka na mroźnej północnej wyspie niemalże pozbawionej drzew? Pozbawiony podstawowych źródeł surowca, z którego można produkować papier – elementarny budulec opasłych tomów? A jednak jego umiłowanie powieści jest tak wielkie, że nie tylko od wieków zdobywa je mimo wszelkich przeciwności losu, ale też w okresie świąt rynek zalewa tak przeogromna ilość publikacji, że nazywa się to „powodzią książek”. Doprawdy, Islandczycy są niesamowici i chyba nikt nie kocha czytać tak jak oni. A zjawisko to trwa od wieków.
Jeśli myśleliście, że już nic Was dzisiaj nie zaskoczy, to byliście w błędzie. Rosja na kolejny rok zapowiedziała zorganizowanie prawdziwych Igrzysk Śmierci rodem z książek Suzanne Collins – w ich założeniu uczestnicy mogą w toku rozgrywki umrzeć. Denzel Washington odnalazł bibliotekarkę, która zaraziła go pasją czytelniczą i z okazji 99. urodzin zaprosił ją na pokaz specjalny filmu „Fences”. Na bydgoskim rynku rozdawano książki, całkowicie za darmo. Członek Akademii Szwedzkiej postanowił w końcu zabrać głos i wytłumaczyć decyzję o przyznaniu Bobowi Dylanowi literackiej Nagrody Nobla. A to jeszcze nie wszystko…
Nic Pizzolatto kojarzony jest głównie jako twórca serialu “Detektyw” (“True detective”). I słusznie – to świetna produkcja (przynajmniej pierwszy sezon) i nie ma się tu czego wstydzić. Co ważniejsze – sukces serialu sprawił, że wydawnictwo Marginesy zdecydowało się na publikację twórczości literackiej Pizzolatto. Na pierwszy ogień poszła powieść “Galveston”, a chwilę później wypuszczono zbiór opowiadań – “Wyprawa nad Morze Żółte”.
Hitler ulubionym pisarzem włoskich uczniów, blog Pogromcy Nudy dowodzi, że kupowanie dzieciom książek jest złym pomysłem, zmarł Robert Stiller, tłumacz m.in. „Mechanicznej pomarańczy”, zaś Paulo Coelho nie chce mieć w swoim domu zbyt wielu książek… A to oczywiście nie wszystkie wieści.
Nie chcemy kończyć na złych wiadomościach, dlatego wolimy od nich zacząć.
Czasami to czytelnicze gusta najlepiej oddają nastroje społeczne. We Włoszech musi robić się naprawdę niewesoło, skoro, jak donosi portal BookNews, ulubioną lekturą dziesięciu objętych badaniami klas okazał się „Mein Kampf” Adolfa Hitlera…
Bardzo smutna wiadomość obiegła polski Internet czytelniczy. 10 grudnia Zmarł Robert Stiller, słynny językoznawca i tłumacz m.in. Nabokowa, Burgessa, Fleminga… Więcej na ten temat na portalu Booklips.
Na parentingowym blogu Pogromcy Nudy ukazał się felieton, w którym autorka dobitnie dowodzi, że książki to zły pomysł na prezent dla dziecka. Wszelki trolling w promocji czytelnictwa pochwalamy, dlatego zachęcamy do przeczytania wpisu 😉
Portal Niestatystyczny.pl opublikował listę GIF-ów, które portretują „typowego Niestatystycznego Książkomaniaka”. Spojrzenie na siebie w krzywym zwierciadle poprawia humor 😉
Autorka bloga Bookeriada przyznała się w końcu do przejścia na e-bookową stronę mocy. Tak, tak, Alicja Sikora też czyta na czytniku. Przyznaje, że to wygodna forma oddawania się lekturze i kupowania książek. Uraczyła nas również recenzją urządzenia inkBook Obsidian. Zachęcamy do lektury tego wpisu.
Posiadacze PocketBooków dostali ciekawą możliwość rozbudowania swoich czytników. Sklep E-ink zaoferował sprzedaż dodatkowych ekranów, które poszerzają funkcje czytnika (np. na bieżąco informują o pogodzie albo mierzą wykonane przez nas kroki). Niby fajne, ale… trochę dziwaczne. Czy naprawdę czytnik e-booków musi posiadać jeszcze więcej funkcji? Więcej na temat na stronie Czytio.pl.
Portal Booklips donosi o wręczeniu nagrody Bolszaja Kniga, prestiżowej nagrody literackiej przyznawanej za najlepszą rosyjską książkę. Zwycięzcą został Leonid Józefowicz, autor naprawdę wybitnej powieści „Zimowa droga”. Akcja dzieje się w okresie rosyjskiej rewolucji i opowiada ona o starciu dwóch dowódców: „białego” generała” i „czerwonego” anarchisty. Szybko okazuje się, że oni sami muszą mierzyć się z jeszcze groźniejszym przeciwnikiem – zabójczym klimatem Syberii. To dzieło bardzo poruszające. Więcej o nagrodzie i pozostałych laureatach możecie przeczytać TU.
Portal Lubimy Czytać przygotował ciekawe zestawienie książek, których ekranizacje walczą o otrzymanie Złotego Globu. Warto się jej przyjrzeć, bo jeśli powieść doczekała się filmowej wersji, która walczy o tak prestiżową nagrodę, to nie może być marna. Polecam ten wpis.
Lubimy Czytać informuje o wielkiej akcji Wydawnictwa SQN, w ramach której zostanie rozdanych 1000 książek z serii Endgame. Co trzeba zrobić, by je zdobyć? Wystarczy zebrać grupę 10 przyjaciół i przygotować autorską wizję Endgame (film, zdjęcie, fanart nawiązujący do książki etc.). Szczegóły znajdziecie TU.
Ciekawy podcast o świątecznych prezentach książkowych został wyemitowany przez NPR (amerykańską rozgłośnię radiową). Audycja inspirująca, ale język angielski jest wymagany – zarówno u słuchających, jak i u tych, których chcemy obdarować lekturami rekomendowanymi przez prowadzących.
CBSNews ujawnia, że najpopularniejszy w social mediach pisarz Paulo Coelho, którego na Facebooku śledzi ponad 28 milionów osób, właściwie… nie posiada w swoim domu zbyt wielu książek. Powód wcale nie jest tak trywialny. Zachęcamy do obejrzenia materiału.
Przeglądając blogi czytelnicze, natrafiliśmy na recenzje w dość oryginalnej formie 🙂 Są one pisane… odręcznie. Blogerka publikująca jako Prowincjonalna Nauczycielka od jakiegoś czasu przestała wpisywać swoje recenzje za pośrednictwem klawiatury, a zamiast tego postanowiła publikować na blogu… skany pisanych na papierze recenzji. Szczerze mówiąc, wolimy posty, które da się łatwo czytać na każdym urządzeniu służącym do surfowania po sieci (w tym na smartfonie), ale musimy też przyznać, że wpisy wyglądają zjawiskowo.
The Guardian opublikował dość, hmmm, oryginalny artykuł, w którym rozważa, który z popularnych bohaterów literackich mógłby wygrać brytyjski talent show Strictly Come Dancing.
Dziennik Łódzki odkrył, że dziennikarze piszą też książki… Gratulujemy.
Albinizm, czyli bielactwo to rodzaj wady genetycznej, która charakteryzuje się brakiem pigmentu. Albinosi mają bardzo jasną skórę, białe włosy, rzęsy oraz brwi, często także wyróżniają się czerwonymi oczami. Albinizm występuje niezwykle rzadko u zwierząt oraz u ludzi. Według niektórych wierzeń albinosów uważa się za wcielenia duchów zmarłych. Plemiona ze wschodniej Afryki uważają, że części ciała albinosów mają magiczną moc, która przynosi szczęście temu, kto posiada amulety lub eliksiry z nich przygotowane. To przyczyna prześladowań, a nawet morderstw tych niezwykłych białych ludzi..
Kontynuacja bestsellerów i kasowych hitów to ryzykowny biznes – o ile zawsze sprzedają się świetnie, to jednak mogą trwale zniechęcić fanów do ich ulubieńców. Ten problem na szczęście nie dotyczy Helen Fielding – Bridget Jones w drugiej odsłonie swoich książkowych przygód jest tak samo zabawna jak przed poznaniem Marka Darcy’ego. Niestety nie można tego samego powiedzieć o ekranizacji „W pogoni za rozumem”.
Kronika Galla Anonima wystawiona na widok publiczny i to JEDYNIE PRZEZ 8 GODZIN, Neil Gaiman publikuje nagranie, na którym recytuje najsłynniejszy poemat E.A. Poego, Dzika Banda wypuszcza następny komiksowy maraton, pojawiają się kolejne listy książek na świąteczny prezent, a Paweł Opydo ponownie znęca się nad „złymi książkami”. Oczywiście to nie wszystko!
Uwaga, uwaga, uwaga! Booklips donosi, że jutro w Pałacu Rzeczypospolitej przez — 8 GODZIN — będzie można zobaczyć na własne oczy najstarszą kronikę Galla Anonima! Wszystko dzięki wystawie zorganizowanej przez Bibliotekę Narodową. Takiej okazji nie mogą przegapić bibliofile, miłośnicy historii czy choćby fani “Xiąg Nefasa”.
Sobota, 17 grudnia, w godzinach 11:00-19:00 w Pałacu Rzeczypospolitej przy pl. Krasińskich 3/5 w Warszawie.
Portal Gazeta.pl zamieścił listę 50 książek, które poleca na gwiazdkowe prezenty. Wybór jest dobry o tyle, że książki te to nowe publikacje, a każda z nich zebrała masę dobrych recenzji.
Znajdziemy tu m.in. biografie Cybulskiego i Pilcha, „Króla” Szczepana Twardocha, „Shantaram” G.D. Robertsa – jest w czym wybierać…
Na liście Gazety znajdziecie też nietypową książkę „Najlepiej w życiu ma twój kot”. To korespondencja Wisławy Szymborskiej i jej życiowego partnera Kornela Filipowicza. Zbiór zdecydowanie pokazuje nieznane nam wcześniej oblicze polskiej noblistki. Książkę doskonale zrecenzowała Olga z Wielkiego Buka.
Swoją listę bożonarodzeniowych e-booków przygotował też bloger eCzytelnik. Wybierając swoje świąteczne hity, zdecydowanie kierował się pozycjami, które będą zarażać magią świąt. Znajdziemy tu zarówno pozycje dla dzieci („Chłopiec zwany gwiazdką”), jak i pozycje dla pełnoletnich czytelników („Wigilijne psy i inne opowieści”). Lista dla tych, którzy już teraz chcą w mniej lub bardziej tradycyjny sposób poczuć magię Bożego Narodzenia.
Skoro jesteśmy przy świętach, portal Niestatystyczny donosi o niepokojącym zjawisku. Podobno Polacy w te święta planują pod choinką umieścić więcej perfumów niż książek… Mamy nadzieję, że to tylko plotka.
Portal Booknews opublikował za to listę bestsellerów księgarni Amazon. Pierwsze miejsce zajmuje oczywiście J.K. Rowling. Widać „Przeklęte dziecko” może przynieść i sławę, i bogactwo 😉 Na drugim miejscu znajdziecie poruszające wspomnienia Paula Kalanithiego zawarte w książce „Jeszcze jeden oddech”. Pozostałe pozycje nie zostały jeszcze wydane w Polsce, ale na listę warto rzucić okiem, bo książki tam zamieszczone z pewnością pojawią się w naszych księgarniach w 2017 roku.
Portal Dzika Banda opublikował trzeci już „Komiksowy maraton”, czyli hurtowo publikowane recenzje komiksów. Jeśli jesteście fanami powieści graficznych lub wśród bliskich macie fanów komiksów, to zdecydowanie powinniście tam zajrzeć – a nuż znajdziecie inspiracje na prezent. Redaktorzy artykułu wyszli naprzeciw konsumpcyjnym potrzebom swoich czytelników do tego stopnia, że pod każdą recenzją umieścili listę miejsc, w których szybko można kupić komiksy.
Portal Niestatystyczny.pl opublikował nagranie, w którym jeden z najpopularniejszych współczesnych pisarzy fantasy Neil Gaiman recytuje kultowy poemat mistrza literatury grozy – “Kruka” Edgara Alana Poego. Fajerwerków na nagraniu nie ma, ale wiemy, że żaden miłośnik horroru nie przejdzie obok tego newsa obojętnie 🙂
Portal Lubimy Czytać zamieścił natomiast ciekawy artykuł podsumowujący spełnione wizje przyszłości dwóch kultowych pisarzy science fiction: Arthura C. Clarke’a i Philipa K. Dicka. Tekst krótki, ale bardzo ciekawy.
Temat nieobecności Boba Dylana na ceremonii wręczania literackiej Nagrody Nobla chyba zdążył już każdego znudzić, ale YouTube’owy kanał Ale Historia wykorzystał go do pokazania przypadków innych literackich noblistów, którzy zdecydowali się nie odbierać nagrody (osobiście lub w ogóle). Za każdą z tych decyzji kryją się naprawdę niesamowite i często dramatyczne historie. Polecamy!
Jeśli jesteśmy przy kanałach YouTube’owych, to warto wspomnieć, że BookTube,oprócz profesjonalnych vlogerów recenzenckich, składa się też z mniej poważnych twórców.
Jednym z nich jest Paweł Opydo, który w ramach serii „Złe książki” w zabawny sposób pastwi się nad dziełami, które w jego ocenie są, delikatnie mówiąc, niedoskonałe narracyjnie. W sieci pojawiło się nagranie, w którym po raz kolejny znęca się się nad bestsellerem „After. Płomień pod moją skórą” autorstwa Anny Todd.
Nie mnie oceniać warsztat pisarki (książki nie czytałem), ale odcinek Pawła rozbawił mnie do łez.
Kolejna porcja książkoholicznych newsów w poniedziałek.
Bądź na bieżąco – polub nas na Facebooku.
Jeśli w wyniku intensywnego życia zawodowego, faktu posiadania małych dzieci lub z jakiegokolwiek innego powodu brakuje Ci chwili na oddanie się lekturze, ten cykl jest właśnie dla Ciebie. Poprosiliśmy doświadczonych recenzentów o przeczytanie wybranych przez nich tomów opowiadań, zrecenzowanie ich oraz o… zmierzenie, ile czasu zajmuje lektura każdego utworu. Liczymy, że dzięki temu nawet najbardziej zapracowani będą mogli zaplanować chwilę na relaks z książką (e-bookiem lub audiobookiem).
Dzisiejszego wieczoru prezentujemy tekst Jerzego Łanuszewskiego, członka redakcji portalu Gilida.pl. Przeczytał on dzieła Ambrose’a Bierce’a zawarte w zbiorze „Czy to się mogło zdarzyć?”. Według jego obliczeń lektura najkrótszego opowiadania wynosi 2 minuty i 5 sekund, najdłuższego – 14 i pół minuty, a średni czas czytania każdego utworu to 7 i pół minuty. Chyba każdy miłośnik opowieści niesamowitych będzie w stanie znaleźć tyle w ciągu dnia.