fbpx
Category archive

Jak czytać? - page 9

Jak zacząć czytać skandynawskie kryminały?

w dziale Archiwum/Co warto czytać?/Jak czytać?/Jak zacząć... by

W Polsce mamy bardzo wielu utalentowanych pisarzy kryminałów, ich książki zyskują na popularności, ale nadal zbyt często są piętnowane jako literatura klasy B. Wyjątkiem może tu być ogromny sukces takich autorów jak np. Zygmunt Miłoszewski. Nadal jednak sytuacja wygląda zgoła inaczej za granicą, gdzie kryminały są integralną częścią współczesnej kultury, narodowej chluby; pisarze gatunkowi otaczani są kultem, a ekranizacje ich powieści okazują się takim sukcesem, że na ich podstawie powstają zarówno adaptacje ojczyste, jak i remake’i zagraniczne – zdarza się, że sięga po nie nawet Hollywood.

Zobacz cały wpis

Co „Królowa Śniegu” ma wspólnego z kokainą? – wywiad z Michaelem Cunninghamem [wideo]

w dziale Archiwum/Jak czytać?/Sławni czytają by

Dlaczego co kilka lat warto powracać do przeczytanych książek? Jak wygląda życie pisarza i jego nastawienie do kariery po otrzymaniu Nagrody Pulitzera? Jak pisarze podchodzą do wstydu? Tym razem, w ramach Festiwalu Conrada 2016, Olga Szmidt przeprowadziła wywiad z Michaelem Cunninghamem.

Zobacz cały wpis

Jak zacząć czytać książki Katarzyny Bondy?

w dziale Archiwum/Jak czytać?/Jak zacząć... by

Katarzyna Bonda znana jest jako królowa polskiego kryminału. Jej książki są obecnie niezwykle popularne i poczytne. Jako pierwsza wprowadziła do polskiej literatury kryminalnej postać profilera, a jej debiut, którym była „Sprawa Niny Frank”, została z marszu nominowana do Nagrody Wielkiego Kalibru w 2007 roku. Ja jednak, czytając kolejne powieści tej niezwykle charyzmatycznej pisarki, przestałam uważać ją tylko i wyłącznie za autorkę książek kryminalnych, odkrywając z każdą kolejną stroną fakt, że ta proza to coś znacznie więcej. Bonda pokazuje, że na naszych oczach kryminał staje się nową powieścią obyczajową. I może właśnie w tym tkwi jej wielki sukces.

Zobacz cały wpis

Estetyka książki elektronicznej cz. III. Czego papier nie zniesie, czyli nowe możliwości dla książki

w dziale Archiwum/Czytelnik XXI wieku/Jak czytać? by

Księgarnia przypominała raczej elektronowe laboratorium. Książki to były kryształki z utrwaloną treścią. Czytać można je było za pomocą optonu. Był nawet podobny do książki, ale o jednej, jedynej stronicy między okładkami. Za dotknięciem pojawiały się na niej kolejne karty tekstu. Ale optonów mało używano, jak mi powiedział robot-sprzedawca. Publiczność wolała lektony – czytały głośno, można je było nastawiać na dowolny rodzaj głosu, tempo i modulację. Tylko naukowe publikacje o bardzo małym zasięgu drukowano jeszcze na plastyku imitującym papier.

Stanisław Lem, Powrót z gwiazd (1961)

Zobacz cały wpis

Czytanie dla zabieganych – Palestyna w minibooku

w dziale Archiwum/Dla zabieganych/Jak czytać? by

Jednym z elementów napiętej sytuacji na Bliskim Wschodzie, która coraz silniej oddziałuje na Europę, od wielu lat jest kwestia palestyńska. Warto spróbować ją zrozumieć, by mieć większą świadomość problemów, z którymi boryka się rodzima ludność Izraela nieżydowskiego pochodzenia. Szczególnie, że można rozpocząć zgłębianie tematu od pozycji, której lektura nie zajmuje dużo czasu.

Zobacz cały wpis

„12 kawałków o Berlinie” dla zabieganych

w dziale Archiwum/Dla zabieganych/Jak czytać? by

Chociaż mur berliński to już historia, to jednak wciąż współczesna – już generacja dzisiejszych trzydziestoparolatków pamięta jego obalenie i być może odczuła na własnej skórze skutki tego wydarzenia. 9 listopada 1989 roku mur runął, na zawsze znosząc granicę między Berlinem Wschodnim a Berlinem Zachodnim. Przynajmniej tę fizyczną.

Zobacz cały wpis

Jak oceniać książki? Goodreads vs Lubimy Czytać

w dziale Archiwum/Czytelnik XXI wieku/Jak czytać? by

Rzadko można spotkać recenzje, którym nie towarzyszą charakterystyczne gwiazdki (czy jakakolwiek inna graficzna ich reprezentacja). Tak jak mamy pięciogwiazdkowe hotele, tak i mamy pięciogwiazdkowe książki, filmy, płyty. Wielokrotnie to właśnie liczba gwiazdek, a nie słowa recenzenta determinują nasze zainteresowanie danym dziełem.

Zobacz cały wpis

wróć na górę