Z okazji walentynek: najdziwniejsze książki erotyczne
Podobno „miłość niejedno ma imię” i ta myśl przyświecała mi w czasie przygotowywania researchu dotyczącego literatury erotycznej. „Pamiętaj Mikołaju – powtarzałem sobie – wchodzisz na obcą ziemię, miej otwarty umysł i nie pozwól się zaskoczyć”. Nie jestem czytelnikiem tego typu książek, więc nie miałem pojęcia, co może mnie spotkać. A jednak… Okazało się, że nie… Zobacz cały wpis