Turcja w minibooku
Nie da się zignorować znaczenia Turcji na współczesnej scenie międzynarodowej. Mówimy o najpotężniejszym militarnie po Stanach Zjednoczonych członku NATO, którego armia jest ponad pięciokrotnie większa od polskiej. Parę dni temu, gdy Saudowie wraz z sojusznikami na poważnie zagrozili Katarowi, oskarżając ten mały, lecz bogaty kraj o wspieranie terroryzmu, to Turcja (jak na razie) stanęła po jego stronie i nie dopuściła do eskalacji konfliktu, wysyłając swoje oddziały. Kraj rządzony przez Recepa Tayyipa Erdoğana od lat angażuje się w konflikt w Syrii przeciwko Baszarowi al-Asadowi, w koalicji walczącej zarówno z nim, jak i z ISIS, lecz atakuje bojówki Kurdów w Syrii oraz, co obecnie wiemy, to w Turcji „ktoś” nabywał ropę od Państwa Islamskiego. W ostatnim przeglądzie Internetu wspominaliśmy o cenzurze w Turcji, która doprowadziła do zamknięcia już 30 wydawnictw. Nie da się zrozumieć tego kraju bez zrozumienia jego historii, ale gdy patrzymy na nią przez pryzmat naszych dziejów, widzimy państwo równie niezrozumiałe, z którym najpierw toczymy wyczerpujące boje, a które parę wieków później jako jedyne nie uznaje naszych rozbiorów. By zrozumieć je i jego burzliwe dzieje choćby w ułamku, warto sięgnąć po wartościowe publikacje. Jeśli mamy niewiele czasu na lekturę, warto zacząć od minibooka przygotowanego przez Miesięcznik ZNAK.