W drugą niedzielę maja w większości krajów świata obchodzi się Dzień Matki. Zwyczajowo w Polsce obchodzimy go 26 maja. W ten dzień mamy obdarowywane są różnymi, mniej lub bardziej symbolicznymi, prezentami. Mogą to być laurki, kwiaty, wino lub… no właśnie, książki! Oto nasze propozycje na prezenty dla mam-miłośniczek literatury.
Czytnik e-booków
Jeśli twoja mama lubi czytać książki, koniecznie kup jej czytnik e-booków. Tak, wiem, że ona mówi, że woli zapach papieru i szelest kartek, ale uwierz mi, kiedy dostanie czytnik, jej życie się odmieni! Czytnik jest lekki (lżejszy niż książka) i sprawi, że będzie mogła czytać dobre powieści wszędzie, gdzie tylko najdzie ją ochota (nie tylko na wygodnym fotelu, ale stojąc w kolejce w sklepie, w poczekalni u lekarza, w autobusie). Profesjonalne e-czytniki to nie tablety – nie „świecą”, nie męczą tak wzroku, mają co najwyżej oświetlany ekran, by można je było czytać w ciemnościach. Co więcej, można w nich samodzielnie dostosować wielkość czcionki, co ułatwia czytanie osobom z mniejszymi lub większymi wadami wzroku.
Ponadto dzięki czytnikowi zawsze będziesz mógł mamie sprawić niespodziewany prezent, nawet będąc daleko od domu. Wystarczy kupić na Woblinku e-booka w postaci prezentu, który szybko trafi na jej czytnik.
Na rynku dominują urządzenia takich marek jak PocketBook, InkBook i Kindle. Każdy z nich ma ekran wykonany z elektronicznego, zdrowego dla oczu „papieru”. Kupując wybrany model, warto się upewnić, czy na pewno jest podświetlany (przyda się przy nocnym czytaniu).
„Dziewczyna o czterech palcach”
Skoro czytnik mamy już odhaczony, można teraz przejść do wsadu, czyli najbardziej polecanych książek, które w formacie e-bookowym akurat są na promocji.
Mamy bywają różne. Niektóre uwielbiają romanse, inne kochają czytać o przyrodzie, dzieciach czy psychologii, a moja mama uwielbia czytać o… zbrodniach, intrygach i tajemnicach. Jeśli macie mamy podobne do mojej, to na prezent proponuję „Dziewczynę o czterech palcach” autorstwa Marka Krajewskiego. To nie tylko pierwsza powieść szpiegowską tego autora, ale też upragniony przez fanów powrót do przygód „Łyssego”, żądnego sprawiedliwości Edwarda Popielskiego.
Akcja powieści toczy się w roku 1922, kiedy Rzeczpospolita jest jeszcze młodym i niestabilnym krajem, na którego kresach grasują dywersyjne grupy siejące gwałt i terror. Kieruje nimi okrutny, choć obłudnie honorowy Marcin Zaran-Zaranowski. Popielski dostaje od polskiego wywiadu propozycję nie do odrzucenia. Ma zająć się tą bestią szybko i skutecznie. Los jednak nie będzie dla niego łaskawy, rzucając go nie tylko do kresowego Równego, Warszawy czy na granicę polsko-rumuńską, ale też do Wolnego Miasta Gdańsk.
Audiobook „Służby specjalne”
Na Canal+ pojawił się serial „Służby specjalne. Podwójna przykrywka”. Opowiada on o policjantach, którzy wnikali w środowiska przestępcze, żeby je rozbić. Znając zamiłowanie mojej mamy do spraw kryminalnych, zakładam, że ta historia już ją mocno wciągnęła. Dlatego na pewno spodobają się jej „Służby specjalne” autorstwa Patryka Vegi i Jarosława „Majami” Pieczonki.
To właśnie „Majami” jest obecnie najsłynniejszym „przykrywkowcem” i głównym bohaterem produkcji Canal +. Za młodu, w wojsku, został zwerbowany do służb specjalnych, by w czasach III RP wniknąć do policji. Tam w dużej mierze stworzył nową jakość w rozprawianiu się z bezwzględnymi bandytami.
Książka „Służby specjalne” jest napisana tak lekko, że nawet osoby nieprzyzwyczajone do słuchania audiobooków bez problemu mogą śledzić fabułę, robiąc jednocześnie inne rzeczy.
Mamy zajmują się wieloma rzeczami – domem, przygotowywaniem posiłków, sprzątaniem, praniem. Jeśli nie możemy im pomóc w tych czynnościach, możemy podarować im dobrego audiobooka, aby nawet w trakcie domowych prac mogła towarzyszyć im dobra książka.
Komiks Artemizja, Nathalie Ferlut, Tamia Baudouin
Wybór prezentu dla mamy, która kocha czytać, nie musi ograniczać się do książki drukowanej, e-booka czy audiobooka. Polecam zaryzykować i zaskoczyć swoją mamę na przykład powieścią graficzną. Moim typem jest „Artemizja” Nathalie Ferlut i Tamii Baudouin, która została wydana w Polsce przez wydawnictwo Marginesy. Mamy tutaj do czynienia z fascynującą opowieścią o jednej z pierwszych malarek Europy.
Na początku XVII wieku sztuka była zarezerwowane wyłącznie dla mężczyzn. Kobiety nie mogły zostawać członkiniami Akademii ani nawet podpisywać namalowanych przez siebie obrazów czy brać za nie pieniędzy.
Mimo tego Artemizja postanowiła, że zajmie się malarstwem. Jej droga do celu była długa i trudna – była w jej trakcie często poniżana i krzywdzona.
„Artemizja” Ferlut i Baudouin to świetnie napisany portret niezależnej kobiety o wielkim talencie, która stworzyła wiele wybitnych dzieł baroku.
Książki i ebooki
Czarownice. Salem, 1692, Stacy Schiff
Procesy w Salem to bardzo mroczny moment w historii Ameryki i jeden z niewielu, w którym to kobiety odegrały główną rolę. Stacy Schiff ukazuje w “Czarownicach” zupełnie nowe spojrzenie na historię, o której wydawać by się mogło, powiedziano już wszystko. Opisuje również jak trudne było życie nastolatek żyjących w purytańskiej społeczności.
Jeśli wasze mamy cenią dobrze napisane książki poświęcone prawdziwym wydarzeniom ta książka na pewno przypadnie im do gustu. Autorka niezwykle wyczerpująco opisała historię wydarzeń z Salem w 1692 roku na każdym kroku udowadniając, jak staranną i sumienną jest historyczką.
Kotka i Generał, Nino Haratischwili
Jako prezent dla mam ceniących długie,wielowątkowe historie proponuję “Kotkę i Generała”, czyli literacki powrót Nino Haratischwili, autorki bestsellerowego “Ósmego życia (dla Brilki)”. To oparta o prawdziwe wydarzenia, dramatyczna opowieść o winie i pokucie.
Czeczenia, 1995 rok. Nastoletnia Nura chce wyrwać się z domu, w którym panują surowe normy kodeksu muzułmańskiego. Wszystko zmienia się, gdy do jej rodzinnej wioski wkracza rosyjski oddział.
Moskwa, 1995 rok. Aleksander kierowany oczekiwaniami matki i poczuciem obowiązku idzie w ślady ojca. Zostawia ukochaną, aby walczyć na Kaukazie.
Berlin, 2016 rok. Aleksander Orłow, zwany Generałem, wraz ze swoją córką rozpoczyna nowe życie w obcym kraju. Dziewiętnastoletnia Ada za wszelką cenę chce poznać przeszłość swojego ojca. Jednak kiedy zaczyna drążyć ten temat mroczne koszmary Aleksandra powracają z pełną mocą.
O tym się mówi
Mogłoby wam wydawać się dziwne, że ta książka znalazła się w zestawieniu tytułów, które możemy kupić na prezent dla swojej mamy. Warto jednak spojrzeć na to z innej strony. Ostatnie kilkanaście dni w mediach, po publikacji filmu Tomasza Sekielskiego „Tylko nie mów nikomu” zostało zdominowane przez temat pedofilii w kościele. Jednym z bohaterów tego dokumentu jest Artur Nowak, prawnik, autor wielu publikacji dotyczących wykorzystywania nieletnich przez księży. Niedawno, w serii Nie/Zwykłe rozmowy wydawnictwa Od Deski Do Deski, ukazała się jego książka „Duchowni o duchownych”, w której byli księża opowiadają o kulisach swojego zawodu. Książka wydaje się był dobrym uzupełnieniem debaty publicznej na temat kościoła w Polsca. Zwłaszcza, że historie przedstawione w książce nie stawiają tej instytucji w jednoznacznie ciemnych barwach. Po tym, jak już sprezentujecie mamie czytnik książek elektronicznych, na Woblinku znajdziecie ebooka w bardzo atrakcyjnej cenie.
Listy zza grobu
Wśród świętujących mam na pewno znajdują się fanki Remigiusza Mroza. Dlatego w propozycjach na Dzień Matki nie mogliśmy pominąć jego najnowszej książki – „Listy zza grobu”. Na dodatek jest to pierwszy tom z patomorfologiem Sewerynem Zaorskim w roli głównej. Zaorski po przeszło dwudziestu latach wraca do swojego rodzinnego miasteczka, gdzie od Kai kupuje jej rodzinny dom. Kobieta tymczasem otrzymuje listy od swojego ojca, mimo, że ten nie żyje od dwudziestu lat. Przed śmiercią ojciec zadbał o to, by co roku korespondencja docierała do jego córki. Coś co stało się z czasem dla Kai rutyną, po czasie zmienia swoje oblicze. Kobieta odkrywa bowiem w listach drugie dno. Na dodatek materiały znalezione przez Zaorskiego w jej rodzinnym domu rzucają nowe światło na tajemniczą sprawę sprzed lat.
„Listy zza grobu” to obowiązkowa lektura dla mam-miłośniczek Mroza oraz czytelniczek mrożących krew w żyłach thrillerów.
Garść wiedzy
W zestawieniu książek na Dzień Matki nie może zabraknąć cieszącej się coraz większym zainteresowaniem literatury popularnonaukowej. Szczególnie warte uwagi mogą okazać się książki Neil deGrasse Tyson poświęcone tajemnicom gwiazd i kosmosu. Bestsellerowa „Astrofizyka dla zabieganych” to książka zarówno dla osób zainteresowanych kosmosem, mającym już jakąś wiedzę na temat, jak i dla zupełnych laików. Autor z dużą nutką humoru przedstawia zjawiska dla wielu ludzi bardzo trudne do zrozumienia. Jego książki mocno osadzone w tematyce naukowej – fizyki, matematyki i chemii. Ponadto w książce stara się znaleźć odpowiedź na pytanie o miejsce człowieka we wszechświecie.
DeGrasse Tyson dzięki przystępnemu sposobowi przekazywania wiedzy o kosmosie, zebrał na całym świecie rzeszę czytelników. Efektem tego stała się kolejna książka – „Kosmiczne zachwyty”. Jest to pozycja bardziej skupiona wokół ciekawostek dotyczących badania kosmosu i zależności jakie w nim zachodzą. Jedno jest pewne obie książki na pewno spodobają się mamom, które chcą wyciągnąć z lektury nie tylko przyjemność, ale również solidną dawkę wiedzy.
Propozycji czytelniczych moglibyśmy wymienić więcej. Mamy nadzieję, że udało nam się zainspirować was do wybrania najlepszego czytelniczego prezentu na Dzień Matki!