13 (najprawdopodobniej) września 1921 roku urodził się Stanisław Lem, jeden z najwybitniejszych i najczęściej tłumaczonych polskich pisarzy. W ciągu swojego życia napisał przeszło sześćdziesiąt książek, głównie z gatunku science-fiction. Dzięki takim powieściom jak „Solaris” czy „Kongres futurologiczny” stał się jednym z najważniejszych pisarzy fantastyki naukowej na świecie, do którego odwoływali się i najprawdopodobniej będą się odwoływać kolejni pisarze.
Stanisław Lem nie zajmował się jedynie fantastyką. Tworzył również teksty krytycznoliterackie, publikował w „Tygodniku Powszechnym”, napisał kryminał, wstrząsającą powieść o koszmarze wojny, uprawiał także formy dyskursywne. Prowadził też bogatą korespondencję, jej część została wydana. Jak zatem spośród tylu książek wybrać tę, od której warto zacząć? Poniżej znajdziecie kilka kluczy, według których możecie odkrywać twórczość Stanisława Lema.
Chronologia
Jednym z najprostszych kluczy jest rzecz jasna chronologia. Zaczynając od pierwszych powieści danego pisarza, można śledzić jego rozwój, to, jak na przestrzeni lat zmieniała się jego perspektywa, postrzeganie świata i pisarski styl. Stanisław Lem debiutował w 1951 roku powieścią „Astronauci”. Jest to książka science-fiction, której akcja rozgrywa się na początku XXI wieku, ale pełna jest odniesień do współczesnego Lemowi świata. Na ziemi upada ostatnie państwo kapitalistyczne, ludzie pozbyli się najważniejszych problemów społecznych takich jak nierówności, głód i ubóstwo, nie ma wojen i wszystkim żyje się dobrze. Pewnego dnia na Syberii znaleziona zostaje dziwna paczka pozaziemskiego pochodzenia. Okazuje się, że jest to namagnetyzowana wiadomość z Wenus, zawierająca ostrzeżenie, które zostaje zinterpretowane jako groźba inwazji. Na Wenus wyrusza ziemska załoga mająca zbadać sytuację. Już pierwsza książka, mimo że jeszcze bardzo naiwna i momentami kiczowata, zapowiadała ogromny talent Lema, głowę pełną proroczych wizji i niezwykle analityczny umysł.
Ijon Tichy
Drugim kluczem do odkrywania prozy Lema może być Ijon Tichy – najpopularniejsza postać wykreowana przez pisarza, bohater kilkunastu opowiadań i powieści. O jego przygodach można przeczytać w serii, na którą składają się „Dzienniki gwiazdowe”, „Kongres futurologiczny”, „Wizja lokalna” i „Pokój na ziemi”. Ijon jest narratorem we wszystkich utworach, w których się pojawia. Tichy to jednostka wybitna, jest inteligentnym, sprytnym międzygwiezdnym podróżnikiem o nietuzinkowym poczuciu humoru. Posiada wiele talentów, głównie dyplomatycznych, często angażuje się w polityczne spory na obcych planetach. Jest ciekawy świata, odważny, cały czas przekracza granice, mierzy się ze swoimi słabościami i racjonalnie podchodzi do rozwiązywania problemów. W czasie swoich podróży doświadcza wojen, anomalii czasowych, spotyka swoich sobowtórów, rozmawia z kosmitami. Lemowi zarzucano wykreowanie Tichego na podobieństwo barona Münchhausena czy Guliwera, jednak autor stanowczo zaprzeczył, jakoby kiedykolwiek inspirował się twórczością Swifta czy Rudolfa E. Raspego.
Książki, w których występuje Tichy, uznawane są za najważniejsze w dorobku Lema. Na podstawie „Kongresu futurologicznego” powstała jedna z najbardziej oryginalnych adaptacji filmowych pt. „Kongres”. Produkcja z 2013 roku to mieszanka tradycyjnego filmu i animacji. Za reżyserię odpowiedzialny był izraelski reżyser Ari Folman, a w filmie wystąpiły takie gwiazdy jak Robin Wright (Złoty Glob za „House of Cards”), Harvey Keitel (znany z filmów Tarantino) czy Paul Giamatti (zdobywca dwóch Złotych Globów).
Solaris
„Solaris” nie bez powodu jest nazywana najważniejszą książką w dorobku Lema. Polski pisarz został doceniony za jedno z najciekawszych literackich przedstawień zderzenia człowieka z nieznanym. W niezwykły sposób opisał niemożność poznania Wszechświata przez człowieka, ludzkie wady i ułomności. Główny bohater książki, psycholog Kris Kelvin, leci na stację badawczą, która krąży nad oceanem cytoplazmatycznym pokrywającym planetę Solaris. Jego głównym celem jest zbadanie właściwości tajemniczego oceanu, którego forma nieustannie się zmienia, a on sam ujawnia oznaki inteligencji i w znacznym stopniu wpływa na umysły ludzi przebywających w jego otoczeniu. Na stacji badawczej Kelvin doświadcza nieprawdopodobnych wydarzeń. Dwójka pracujących tam badaczy zachowuje się dziwnie, jakby wpadła w obłęd, a na dodatek szef placówki popełnił samobójstwo kilka godzin przed przybyciem Krisa z Ziemi. Główny bohater spotyka tam również swoją żonę, mimo że ta dawno temu popełniła samobójstwo.
„Solaris” jest najlepiej sprzedającą się za granicą książką Lema, miała też ogromny wpływ na światową popkulturę. Na jej podstawie powstały trzy głośne ekranizacje. Pierwszą była radziecka produkcja z 1970 roku w reżyserii Nikołaja Nirenburga, dwa lata później powstał „Solaris” Tarkowskiego. Na następny film trzeba było czekać trzydzieści lat – w 2002 roku do kin trafiła ekranizacja Stevena Soderbergha z Georgem Clooneyem w roli głównej. Na całym świecie powstało wiele oper inspirowanych książką. Jej tytułowi swoją nazwę zawdzięcza również rockowy zespół z Węgier, a powieść była inspiracją przy tworzeniu wielu piosenek i albumów innych zespołów.
Szpital przemienienia
Stanisław Lem zdecydowaną większość swoich dzieł stworzył w nurcie science-fiction. Swoją drogę literacką zaczynał jednak od książki bardzo realistycznej, opartej na wojennych doświadczeniach. Lem napisał „Szpital przemienienia” w 1948 roku, jednak premiera książki odbyła się dopiero siedem lat później. W tym czasie wydano wspomnianą już powieść „Astronauci”, która stała się pierwszą drukowaną publikacją autora.
„Szpital przemienienia” to wstrząsająca historia młodego lekarza Stefana Trzynieckiego, który dostaje posadę w szpitalu dla cierpiących na zaburzenia psychiczne. Po krótkim czasie Trzyniecki orientuje się, że nie tylko pacjenci są chorzy. Sanatorium to zamknięta enklawa, w której panują specyficzne zasady. Hierarchia i podziały nie przypominają tych, które lekarz pamiętał z czasów studiowania medycyny. Na dodatek Trzyniecki zaczyna pracę w bardzo ponurym okresie, po wybuchu wojny. Nad szpitalem wisi widmo hitlerowskiej propagandy, która nie przewiduje w społeczeństwie miejsca dla chorych i upośledzonych. Placówce grozi likwidacja, a pacjentom i lekarzom wywózka do obozu koncentracyjnego albo rozstrzelanie. W obliczu zagrożenia pacjenci i lekarze w rozmowach ze sobą podejmują trudne tematy dotyczące egzystencji i przemijania, co sprawia, że „Szpital przemienienia” można określić także mianem traktatu filozoficznego.
Książka doczekała się znakomitej ekranizacji. Wystąpiła w nim plejada polskich aktorów – m.in. Wojciech Pszoniak, Zbigniew Zapasiewicz, Henryk Bista, Piotr Dejmek, Gustaw Holoubek, Jerzy Bińczycki i Ryszard Kotys.
Biografie, wspomnienia i listy
Czytelnikom, których najbardziej interesują życiorysy i sfera prywatna, tym, którzy szukają w literaturze przede wszystkim odbicia życia autora, proponujemy trzy pozycje. Pierwszą z nich jest bardzo osobista opowieść Tomasza Lema pt. „Awantury na tle powszechnego ciążenia”, która przedstawia mroczną stronę bycia synem znanego ojca. Opisuje trudny charakter pisarza, surowe wychowanie i twardą rękę. Przedstawia go takiego, jak był na co dzień, demitologizując postać wielkiego autora. Odkrywa jego ułomności i wady, jednocześnie podkreślając talent i pracowitość, które doprowadziły go do sławy.
Stanisław Lem przyjaźnił się z wieloma znanymi intelektualistami, z którymi utrzymywał stałą korespondencję. Wśród nich był Sławomir Mrożek. Publikacja listów tych dwóch pisarzy była wielkim wydarzeniem kulturalnym, głównie ze względu na intelektualną wartość tej korespondencji. Mimo że tworzyli zupełnie inne książki i wiele ich dzieliło, okazuje się, że potrafili znaleźć wspólny język. Wymieniali listy nie tylko o swojej twórczości, filozofii czy polityce. Poruszali również tematy bardziej przyziemne, jak chociażby motoryzacja, której obaj byli wielkimi miłośnikami. Listy Mrożka i Lema są przesycone błyskotliwym poczuciem humoru i ciętymi dowcipami.
Ostatnią książką wartą polecenia jest wydana w 2017 roku biografia Lema autorstwa Wojciecha Orlińskiego. Jest to pierwsza tak kompletna opowieść o tym pisarzu. Mimo że książka nie jest doskonała (Orliński wyraźnie wybielił, a nawet ocenzurował jej bohatera), to jest niezwykle ważna w kontekście rozmów o wczesnych latach życia Lema. Orliński bardzo szczegółowo odtworzył czasy, gdy pisarz mieszkał we Lwowie. Przedstawił jego dzieciństwo, dorastanie, studia i zderzenie z tragedią wojny światowej i okupacji. Co ciekawe Lem po wojnie nie wrócił już nigdy do Lwowa.
Nasz typ?
Warto rozpocząć lekturę Lema od czegoś mocnego. Dlatego na początek dobrym wyborem może okazać się sięgnięcie po znany na całym świecie „Solaris”. Dla czytelników, którzy chcą jednak zostawić sobie takie dzieło na później, polecamy klucz Ijona Tichego. „Kongres futurologiczny” albo niezwykle pomysłowe opowiadania zamknięte w tomie „Dzienniki gwiazdowe” mogą być książkami, które otworzą drzwi i rozbudzą miłość do fantastycznego świata Lema.
fot. by Wojciech Zemek CC BY-SA 3.0
O autorze
Miłośnik literatury pięknej uzależniony od koncertów i festiwali.
Chciałby robić tysiąc rzeczy na raz, jednak na drodze do spełnienia stoi jego największy wróg – czas.
Rocznik 94. Redaktor Xięgarni.pl, All in University, kiedyś związany z Valkirią Network. Student Zarządzania Kulturą i Mediami UJ.
Najbardziej lubi poznawać, rozmawiać i przebywać z ludźmi, którzy go inspirują.