Wanda, nie Wandzia – Beata Słama o “Historii Wandy Rutkiewicz”
„Miała taki wstydliwy uśmiech, który mówił: »Wiem, jaka jestem doskonała, ale wolę być skromna« – wspominał Wandę Rutkiewicz jej licealny kolega”. Tych kilka zdań mówi o Wandzie więcej niż książki i opowieści, opisuje całe jej skomplikowanie, jej stosunek do ludzi, a także stosunek ludzi do niej. To właśnie takie szczegóły, rzucone tu i ówdzie zdania… Zobacz cały wpis