Nie wszyscy są świadomi faktu, że najpopularniejsi komicy świata (m.in. Jim Carrey, Rowan Atkinson, Ben Stiller) zmagają lub zmagali się z depresją, że za ich osobowością sceniczną, tryskającą nietuzinkowym humorem, pełną żartów, kryje się niezwykle często człowiek dotkliwie cierpiący. Naszych południowo-zachodnich sąsiadów kojarzymy głównie z dobrym piwem, absurdalnym poczuciem humoru i tak zabawnymi bohaterami literackimi jak np. żołnierz Szwejk…
Ponieważ we współpracy z Woblinkiem w tym tygodniu literacko przenosimy się do Czech, postanowiliśmy spojrzeć na ten kraj przez pryzmat chyba najpopularniejszej obecnie książki Mariusza Szczygła.
Zbiór reportaży zebranych w książce „Gottland” jest w całości poświęcony temu pięknemu krajowi, a doprecyzowując – głównie postaciom, które ukształtowały jego kulturę w XX wieku. W przeciwieństwie jednak do tego, czego moglibyśmy się spodziewać po książce o Czechach, nie znajdziemy tu opisów wesołych historii ani postaci, które w obliczu przeciwności losu śmieją się, choćby przez łzy. Mythil Rao z „The Daily Beast” stwierdziła, że dzieło Mariusza Szczygła można uznać za czarną komedię, czym szczerze mnie zaskoczyła, bo przy tej książce ani razu się nie zaśmiałem. Co prawda dwa razy się uśmiechnąłem, ale nie miało to wiele wspólnego z czarnym humorem. Za to nieprzerwanie podczas lektury byłem poruszony…
Książka składa się z 16 reportaży, mini- i mikroreportaży przyjmujących formę anegdot. Lektura najdłuższego z nich zajęła mi 23 minuty 10 sekund, zaś najkrótszego (nie żartuję i nie jest to błąd) – 8 sekund.
„Ani kroku bez Baty”
Czas lektury: 23 minuty 10 sekund
Ten reportaż przedstawia historię największego przedsiębiorstwa, jakie kiedykolwiek powstało na terenie Czech, od jej założenia do wymuszonego upadku i zupełnej przemiany. Firma założona w 1895 roku przez Tomáša Batę podbiła krajowy (z początku austro-węgierski, później czechosłowacki) rynek, jak i wiele rynków zagranicznych, produkując obuwie na masową skalę. Zmiana sposobu produkcji nie tylko absolutnie zrewolucjonizowała branżę, ale dosłownie rozpoczęła przemianę społeczeństwa. Tomáš Bata nie tylko rozszerzał działalność (produkując nawet samoloty), ale też zakładał zupełnie nowy typ szkół (gdzie uczniowie musieli nie tylko się uczyć, ale też pracować, zarabiać na siebie i byli przymuszani do gromadzenia oszczędności), a w końcu zaczął projektować i budować całe miasta, które miały kształtować nowego człowieka. Model przedsiębiorstwa idealnego jeszcze za życia jego twórcy zaczął ewoluować w niebezpieczną stronę pełną inwigilacji, niezamierzonego okrucieństwa i deptania indywidualizmu zwykłych ludzi. Niezwykła historia ukazująca nie tylko nietuzinkowy koncern, ale też jego dzieje w burzliwym XX wieku. Polecam.
„Pałac Lucerny”
Czas lektury: 12 sekund
Krótka historia o tym, jak pałac projektowany przez Václava Havla (inżynier, ojciec przyszłego prezydenta Czech) zyskał nazwę nawiązującą do latarni morskiej. Urocze.
„Tylko kobieta”
Czas lektury: 14 minut 32 sekundy
Historia Lídy Baarovej, niezwykle utalentowanej aktorki, której kariera rozpoczęła się na krótko przed wybuchem II wojny światowej, zaś ta wepchnęła ją (dosłownie) w ramiona ministra propagandy III Rzeszy Josepha Goebbelsa. Boleśnie szczere.
„Jak pan sobie radzi z Niemcami”
Czas lektury: 27 sekund
Krótka scena ilustrująca, jak czeski chłop radził sobie w czasach hitlerowskiej okupacji. Zapewne przez wielu recenzentów anegdota została uznana za zabawną, ale moim zdaniem świadczy to raczej o jej niezrozumieniu. Pod pozornym komizmem dostrzegam głęboką mądrość… lub owoc rezygnacji człowieka niemającego wpływu na bieg dziejów. Sam nie wiem, która z tych dwóch interpretacji bardziej mnie przekonuje.
„Dowód miłości”
Czas lektury: 12 minut 41 sekund
Historia największego pomnika Stalina na świecie, który został wybudowany w Pradze, a potem zniszczony i po którym próbowano zatrzeć wszelkie ślady – wszystko to w czasach ustroju komunistycznego. Sama budowa i demontaż tego monumentu nie jest aż tak interesująca jak dojmujące dzieje ludzi zaangażowanych w jego powstanie. Bardzo poruszające.
„Ofiara miłości”
Czas lektury: 1 minuta 7 sekund
Odtajniona historia tragicznego życia Otakara Šveca, projektanta największego pomnika Stalina. Depresyjna, dobrze uzupełniająca „Dowód miłości” opowieść.
„Pani Nieimitacja”
Czas lektury: 2 minuty 40 sekund
Najbardziej zaskakujący minireportaż opowiadający o ekscentrycznej siostrzenicy Franza Kafki, którą Mariuszowi Szczygłowi udaje się odnaleźć w 2003 roku, nie udaje się jej jednak namówić nie tylko na przeprowadzenie wywiadu, ale nawet na odpowiedź na jedno pytanie. Mimo to czyta się z zapartym tchem i uśmiechem na ustach.
„Kochaneczek”
Czas lektury: 16 minut 9 sekund
Historia spisku wymierzonego w uwielbianego przez masy komunistycznego pisarza Jana Procházka. Pisarz, zwany też „kochaneczkiem ludu”, został zniszczony za swoje zaangażowanie w próby zdemokratyzowania Czech w 1968 roku. Jakby tego było mało, twardogłowym komunistom śmierć jednego człowieka nie wystarczyła, skoro można było także zniszczyć jego bliskich. Przerażające.
„Koncern ludu”
Czas lektury: 1 minuta 31 sekund
Za pomocą tej krótkiej historii Mariusz Szczygieł pokazuje, że inwigilacja, publiczne pomawianie i poniżanie nie jest zarezerwowane tylko dla ustroju komunistycznego. Krótko relacjonuje, do czego potrafili się posunąć brukowcowi dziennikarze atakujący Helenę Vondráčkovą w celu pozyskania poczytnego materiału. Również przerażające.
„Życie jest mężczyzną”
Czas lektury: 18 minut 3 sekundy
Historia dwóch wokalistek: Heleny Vondráčkovej i Marty Kubišovej, które rozpoczęły karierę od wspólnego śpiewania, ale które wichry historii dramatycznie i boleśnie rozdzieliły. W obliczu wydarzeń w 1968 roku Marta protestowała jak na artystkę przystało – śpiewając i pisząc piosenki. W tym czasie Helena wybrała drogę kolaborowania z reżimem. Marta okupiła to wieloma osobistymi tragediami. Bardzo gorzka historia.
„Lepszy PR”
Czas lektury: 14 sekund
Krótkie podsumowanie listu czytelnika wysłanego do tygodnika „Respekt” na temat artystów, którzy w czasach komunizmu podpisali prodemokratyczną Kartę 77 oraz tych, którzy podpisali Antykartę 77. Gorzkie, ale i zabawne.
„Wesołych Świąt”
Czas lektury: 1 minuta 7 sekund
Historia pewnego satyrycznego rysunku świątecznego z 1968 roku, który okazał się proroczy. Dość niesamowita.
„Łowca tragedii”
Czas lektury: 14 minut 30 sekund
Opis życia pisarza Eduarda Kirchbergera, który jako autor powieści popularnych uniknął skazania na pisarski niebyt, zmieniając się w zupełnie innego twórcę publikującego socrealistyczne sensacyjne powieści pod pseudonimem Karla Fabián. Nie jest to jednak błaha opowieść o pisarzu, który sprzedał się komunistom, ani o naiwnym twórcy wierzącym w utopijne ideały. To opowieść o człowieku złamanym przez wojnę, do końca życia niosącym piętno, którego ciężar nie sposób sobie wyobrazić. Niezwykle poruszający i przygnębiający reportaż.
„Kafkárna”
Czas lektury: 2 minuty 53 sekundy
Historia powieści o amerykańskiej studentce, która, chcąc pisać pracę o Franzu Kafce, zamiast tego poznaje wyrażenie „Kafkárna”. Dziwna, ale i intrygująca.
„Film się musi kręcić”
Czas lektury: 16 minut 21 sekund
Reportaż o dwóch osobach, które zdecydowały się na desperacki krok odebrania sobie życia w najbardziej bolesny z wyobrażalnych sposobów, oraz lekarki (później polityczki), która opiekowała się jedną z nich. Obaj samobójcy zrobili to w ramach protestu przeciwko obecnemu w ich czasach ustrojowi i powszechnej mentalności: jeden z nich w czasach komunizmu, drugi w czasach kapitalistycznej demokracji. Chyba najbardziej szokujący reportaż w całym zbiorze.
„Przemiana”
Czas lektury: 8 sekund
Anegdota o adaptacji „Przemiany” Franza Kafki w Teatrze Komedii w Pradze. Gorzko podsumowuje cały zbiór i historię Czech w czasach zarówno komunizmu, jak i współczesnego kapitalizmu.
„Gottland” Mariusza Szczygła odsłania oblicze Czech, które większości Polaków nie jest znane i które daleko odbiega od znanych nam stereotypów. Dla miłośników literatury faktu, jak i Czech – pozycja obowiązkowa. Jest to z pewnością najlepszy zbiór reportaży, jaki czytałem w tym roku.
Mikołaj Kołyszko
O autorze recenzji:
Brand manager Woblink.com i red. nacz. portalu CzytajPL.pl. Były red. nacz. magazynu internetowego Masz Wybór.
Z wykształcenia: magister religioznawstwa.
Z zamiłowania: dziennikarz obywatelski, pisarz.
Wyróżniony tytułem Dziennikarza Obywatelskiego 2013 Roku (kategoria „Recenzja”).
Autor książek: Groza jest święta, Tajemne Oblicze Świata, Tajemne Oblicze Świata II. Piekielny Szyfr i Wegetarianizm bez tajemnic.
Zdjęcie autora jest pracą zbiorową studentów SKF (Darka Kuźmy, Kasi Giermańskiej, Izy Łukasik, Patrycji Popek oraz Małgorzaty Miłek).