„Bookeriada” rozmawia o Dyskusyjnych Klubach Czytelniczych

w dziale Archiwum/Co słychać? by

Wywiad: „Poczytaj! Pomyśl! Podyskutuj!”, czyli o zeszłorocznej edycji DKCz. W zeszłym roku z przyjemnością objęliśmy naszym patronatem Dyskusyjne Kluby Czytelnicze, które cieszyły się popularnością wśród czytelników. Jakiś czas temu ruszyła druga edycja, a za nami już pierwsze spotkania, na których można było porozmawiać o „Moralności pani Dulskiej” i „Delhi. Stolicy ze złota i snu”.

ZOBACZ ROZPISKĘ WSZYSTKICH SPOTKAŃ

Dyskusje odbywają się w miejscach znanych i lubianych przez krakowskich moli książkowych, a w tym roku na dołączenie zdecydowało się również Krakowskie Forum Kultury. Ale jak wyglądały zeszłoroczne spotkania w oczach współorganizatorów? O tym opowiedzieli nam Paulina Bandura (Księgarnia Pod Globusem), Antoni Stąpor (Antykwariat Abecadło) i Weronika Ignas-Madej (Księgarnia Bonobo).

W tym roku ponownie biorą Państwo udział w DKCZ. Tak od strony księgarza/antykwariusza – dlaczego warto?

Dla przyjemności – naszej własnej i naszych klientów. To szansa, by spokojnie usiąść i porozmawiać o książce ze stałymi klientami, dla których często nie mamy czasu w codziennym wirze obowiązków. To także dla nas szansa na spojrzenie na książkę z innej perspektywy, poznanie lepiej gustów klientów. A z drugiej strony – książka, o której rozmawiamy, może przyciągnąć do nas osoby, które wcześniej nie odwiedzały naszej księgarni.

Paulina Bandura, Księgarnia Pod Globusem

Rozmawiamy o książkach i spieramy się, czasem z dużymi emocjami, ale w bezpiecznej, przyjaznej i życzliwej atmosferze. Mimo różnych punktów widzenia, różnych opinii i odczuć prowadzącego Marcina Wilka i osób biorących udział w dyskusji, podczas każdego DKCz    w antykwariacie Abecadło miałem uczucie, że tworzymy wspólnotę ludzi, którzy na podstawie przeczytanej książki chcą się podzielić z innymi własnymi doświadczeniami, opiniami, odczuciami i emocjami.

Antoni Stąpor, Antykwariat Abecadło

Jest to dla małej, niezależnej księgarni sposób na pozyskanie nowych klientów – kupujących książki właśnie u nas – czyli rodzaj nienachalnej, acz skutecznej reklamy. 🙂 I przyjemność ze spotkania z ludźmi, dla których książki są ważne – na tyle, że chętnie spotkają się z nieznajomymi, by o nich porozmawiać – a potem okazuje się, że bardzo szybko się wszyscy zaznajamiamy. 🙂

Weronika Ignas-Madej, Księgarnia Bonobo

Każde miejsce ma swój przypisany konkretny gatunek – o jakich tytułach będziemy rozmawiali w tym roku?

Pod Globusem w tym sezonie znowu rozmawiamy o biografiach, co nas bardzo cieszy, bo to kontrowersyjny gatunek. Biografia może być dobra w sensie utworu literackiego, ale może rzucać złe spojrzenie na naszego ulubionego aktora, malarkę czy polityka. I jak wtedy ją ocenić? W najbliższych miesiącach gorących dyskusji nam chyba nie zabraknie, bo na naszej liście są takie tytuły jak: „Metafizyczny harem. Kobiety Witkacego”, „Wanda Chotomska. Nie mam nic do ukrycia”, „Hrabal Słodka apokalipsa” czy „Milionerka. Zagadka Barbary Piaseckiej-Johnson”.

Paulina Bandura, Księgarnia Pod Globusem

DKCz w antykwariacie Abecadło to rozmawianie o książkach, które, można powiedzieć, należą lub będą należeć do kanonu literatury polskiej i światowej. Dyskutujemy i spieramy się, interpretując książki i rzeczywistość przez pryzmat naszych doświadczeń. Mogą pojawić się duże emocje, ale staramy się tworzyć razem życzliwą atmosferę wymiany poglądów.

Zapraszamy na Dyskusyjne Kluby Czytelnicze w antykwariacie Abecadło: „Zemsta” Fredry – 4 lipca, „Własny pokój” Woolf – 5 września, „Utracona część Katarzyny Blum” Bolla – 3 października, „Śniadanie u Tiffany’ego” Capotego – 7 listopada, „Lalka” Prusa – 5 grudnia. Dodam, że na spotkania przychodzą też znani krytycy literaccy, np. dr Anna Marchewka i dr Michał Piętniewicz.

Antoni Stąpor, Antykwariat Abecadło

Rozmawiamy o reportażach – ale doboru dokonuje prowadzący/moderator dyskusji – u nas jest to Szymon Kloska, który do końca trzyma tę listę w tajemnicy, a potem nas zaskakuje. 🙂 Tegoroczna rozpiska: „Afronauci” Bartka Sabeli – 17 lipca, „Za tamtą górą” Antoniego Krocha – 11 września, „Biało-czerwony” Dariusza Rosiaka – 2 października, „Człowiek         w przystępnej cenie” Urszuli Jabłońskiej – 13 listopada, „Cztery sztandary, jeden adres” Ludwiki Włodek – 4 grudnia.

Weronika Ignas-Madej, Księgarnia Bonobo

Czy któreś ze spotkań szczególnie Państwo zapamiętali? A może zdarzyło się coś zabawnego lub zadziwiającego?

Najbardziej podzieliła nas chyba biografia „Havel. Zemsta bezsilnych” Aleksandra Kaczorowskiego. Nikt nie miał wątpliwości, że to dobra książka. Jest jednak bardziej o Czechach Havla niż o samym Vaclavie. Dla części biorących udział w dyskusji był to zarzut, dla innych – zaleta. A później wdaliśmy się w dyskusję o polityce – oczywiście z szacunkiem dla każdej opcji – i było gorąco. A my lubimy, kiedy w księgarni się dzieje!

Paulina Bandura, Księgarnia Pod Globusem

Po jednym ze spotkań DKCz w antykwariacie Abecadło Michał Zabłocki napisał wzruszający wiersz. Dzięki DKCz odkryłem „Białą Rikę” Magdaleny Parys. Książkę otwiera sentencja Goethego: „Gdy odczuwamy brak samych siebie, wszystkiego nam brak”. Podczas rozmowy o tej książce zapadły mi w pamięci słowa pana Andrzeja, który uczestniczył we wszystkich spotkaniach DKCz w antykwariacie Abecadło: „My, ludzie, stronimy od tego, żeby sami siebie zobaczyć i spojrzeć na to, kim jesteśmy naprawdę”.

Antoni Stąpor, Antykwariat Abecadło

 Zabawnego i zadziwiającego raczej nie, ale czasami zaskakiwał poziom emocji w dyskusji    o książkach – co znaczy, że tytuły zostały dobrane tak, że nikogo nie pozostawiały letnim. 🙂

Weronika Ignas-Madej, Księgarnia Bonobo

Dlaczego warto przyjść? Prosimy o kilka słów zachęty dla osób, które jeszcze nie miały okazji pojawić się na spotkaniu!

W formule tych spotkań książka jest pretekstem. Pretekstem do rozmów o sztuce, kulturze, polityce. Kilka osób przez godzinę lub nieco dłużej rozmawia o tym, co przeczytało i właściwie każdy ma inne zdanie. To wspaniałe doświadczenie, poznawać inny punkt widzenia. Kiedy ostatnio rozmawiali Państwo o książkach z innymi bibliofilami? Zapraszamy na DKCz!

Paulina Bandura, Księgarnia Pod Globusem

Po kilku spotkaniach Dyskusyjnych Klubów Czytelniczych w antykwariacie Abecadło myślę, że ludzie tęsknią za dzieleniem się z innymi swoją dobrocią i mądrością. Każdy człowiek wypracował różne strategie, jak radzić sobie ze swoją wrażliwością i podatnością na zranienia, gdy nie czuje, że został uszanowany. Dzięki DKCz w antykwariacie Abecadło można przekonać się, jak ludzie różnią się sposobem interpretacji omawianych książek i rzeczywistości. Jest jednak coś, co nas wszystkich łączy: każdy chce przeżyć swoje życie jak najlepiej potrafi i chce się tym dzielić z innymi. Dzięki DKCz mam odczucie, że uczymy się tworzyć piękną wspólnotę dyskutujących i szanujących się ludzi. 🙂

Antoni Stąpor, Antykwariat Abecadło

Jeśli czytasz i szukasz ludzi, z którymi o książkach chcesz porozmawiać – to DKCz służy temu celowi idealnie. Każdy z uczestników ma swoje przemyślenia i inne doświadczenie czytelnicze – możesz dowiedzieć się o interesujących książkach, o których byś nigdy nie usłyszał. 🙂

Weronika Ignas-Madej, Księgarnia Bonobo

Dziękuję za rozmowę!

GDZIE ODBYWAJĄ SIĘ SPOTKANIA?

Księgarnia Pod Globusem
ul. Długa 1 (róg Długiej i Basztowej)
31-147 Kraków
http://liberglob.pl/
www.facebook.com/podglobusem

Antykwariat Abecadło
ul. Pijarska 2
31-015 Kraków
http://www.abecadlo.org/index
https://www.facebook.com/pg/AbecadloKrakow/

Bonobo
Mały Rynek 4
31-041 Kraków
http://bo-no-bo.pl/
https://www.facebook.com/pg/bonobopodroznicza/

Lokator
ul. Mostowa 1
30-061 Kraków
http://www.lokatormedia.pl/
https://www.facebook.com/pg/LOKATOR-147472649991/

Bona
ul. Kanonicza 11
31-002 Kraków
http://bonamedia.pl/
https://www.facebook.com/pg/KsiegarniaBona/

Krakowskie Forum Kultury
ul. Mikołajska 2
31-027 Kraków
http://www.krakowskieforum.pl/
–––––––––––––

Alicja Sikora

Zdjęcia: spotkanie DKCz w antykwariacie Abecadło, fot. Jan Zych.

Wpis pierwotnie ukazał się na stronie internetowej Bookeriada.pl.

O autorce

Gdybym była postacią literacką… byłabym Kotem z „Alicji w Krainie Czarów”. Po wielu latach czystej nienawiści do owej książki („Masz na imię Alicja? To pewnie jesteś z Krainy Czarów!”), nastąpił zwrot akcji i zapoznanie się z „wrogiem”. I tak oto poczułam silną więź z Kotem – przyznaje się do obłąkania, pojawia się i znika, chadza własnymi drogami, właściwie niewiele o nim wiadomo, a poza tym ma słabość do dziwnych zachowań (np. jak ściąć komuś głowę, skoro składa się tylko z niej?). „Wszyscy mamy tutaj bzika. Ja mam bzika, ty masz bzika”. Idealnie!

A gdy następuje powrót ze snu, włóczę się po mieście, czekam na truskawki, załamuję czasoprzestrzeń jeżdżąc pojazdami MPK, zajmuję się różnymi sprawami na poważnie i nie tylko, wlewam w siebie hektolitry kawy, celebrując żywot mola książkowego.