5 maja – przegląd książkoholicznego Internetu

w dziale Archiwum/Co słychać? by

Biblioteka z pomorskiej Rumi została uznana za najpiękniejszą na świecie. W Piotrowicach znajduje się największy zbiór najmniejszych książek świata. „Kolej podziemna” nominowana do kolejnej prestiżowej nagrody (a my wciąż czekamy na jej polską premierę!). A to oczywiście jeszcze nie wszystko!

Najpiękniejsza biblioteka świata znajduje się w Polsce

A dokładniej, jak donosi portal Onet.pl, w pomorskiej Rumi. Za taką została uznana przez jury Library Interior Design Awards w kategorii „Single Space Design”.

Ktoś złośliwy mógłby powiedzieć, że po co ten trud, skoro badania Biblioteki Narodowej podają, że Polacy i tak nie czytają. Otóż, jak podaje portal Onet.pl:

W minionych kilku latach liczba czytelników w bibliotece głównej wzrosła z ok. 4 tys. do 6,4 tys. W tym samym czasie wzrosła też liczba czytelników w pozostałych trzech filiach biblioteki w mieście, z 7,3 tys. do 12,1 tys. To oznacza, że odsetek korzystających z bibliotek wśród mieszkańców Rumi wzrósł z 16 proc. w 2013 r. do 25,5 proc. w chwili obecnej. Rumia ma 47 tys. mieszkańców.

Zdjęcia tej niezwykłej placówki możecie zobaczyć TU.

Wielkie zbiory też bywają małe. Czasem bardzo małe

Biblioteka w Rumi wygląda na dość przestronną, ale mało kto wie, że na Śląsku znajduje się taka placówka, która zawiera 240 egzemplarzy książek, a wszystkie one mogłyby się zmieścić w kieszeni kurtki. Reporterzy z „Dziennika Zachodniego” zaprosili nas do Muzeum Najmniejszych Książek Świata w Piotrowicach, gdzie przechowywane są niezwykłe pozycje tworzone przez Zygmunta Szkocnego. Najmniejsza z nich jest wielkości… ziarnka maku.

Kochający książki częściej stają się obiektem uczuć innych ludzi

Nikogo ze świata czytelniczego ta wiadomość pewnie nie zaskoczy, ale, jak pisze Booknews, okazuje się, że kolejne badania potwierdzają, że osoby czytające książki są oceniane jako atrakcyjniejsi partnerzy. Badanie nie jest w pełni reprezentatywne (po raz kolejny ograniczone zostało do użytkowników portali randkowych), ale…  nie oszukujmy się. Czy jest coś bardziej aseksualnego niż osoba, która chlubi się ignorancją i antypatią do książek?

Ćwiek do trumny morderców książek

Świetny felieton Kuby Ćwieka o „mordercach książek” pojawił się na portalu Smak Książki. Autor w reakcji na ostatni raport czytelnictwa w Polsce rozprawia się z osobami, które snobując się czytelnictwem… utrudniają jego realne promowanie. Lektura obowiązkowa dla wszystkich książkoholików.

Kuba Ćwiek na Woblink.com

Zazdrość pisarską trucizną

Harper Lee, autorka bestsellerowego „Zabić drozda”, uchodziła za dość bezkompromisową i nie zawsze sympatyczną osobę. Jak często w takich przypadkach bywa, okazuje się, że po przebiciu się przez tę kruchą skorupę niedostępności odkrywało się niezwykle ciepłą osobę, która w swoim życiu sporo przeszła. Jak podaje portal Booklips.pl, udało się to Wayne’owi Flyntowi, który po śmierci autorki opublikował prywatną korespondencję z nią.  Jednym z doświadczeń, które Harper Lee szczególnie zabolało, była zazdrość innego (również genialnego i bestsellerowego) pisarza – Trumana Capote. W ujawnionych po śmierci pisarki listach wychodzi na światło dzienne relacja, która wspaniale się rozpoczęła, ale zakończyła bardzo gorzko. Capote miał zazdrościć Lee faktu, że dzięki jednej książce stała się autorką bestsellerową…

Kup na Woblink.com

Stacja: Nagroda Arthura C. Clarke’a

„Kolej podziemna” Colsona Whiteheada zbiera kolejne po Pulitzerze wyróżnienie. Jak donosi portal Lubimy Czytać, powieść została nominowana do nagrody Arthura C. Clarke’a przyznawaną za najlepszą powieść science ficton wydaną w Wielkiej Brytanii.

To tylko zaostrza apetyt, bo premiera książki za niecały miesiąc!

W czerwcu na Woblink.com